Część wszystkim , dzisiaj powiem wam trochę o
zwierzetach . Bardzo je kocham . Próbuje im pomagac jak potrafię . Mam
arachnofobie ( czyli lęk przed pajakami ) ale tak czy inaczej jak jest
jakiś w domu nie daje ich zabić , tylko je wynosze . Opowiem wam jak
kiedyś wracałam ze sklepu i uratowalam psa . Więc zaczęło się od tego że
wracałam sobie że sklepu gdzie po drugiej stronie był weterynarz .
Nagle zauważyłam że pies że zerwana smycza ucieka przez jezdnię a za nim
jakiś facet ( jego właściciel ) nagle usiadł na środku ulicy i pacze a
jedzie auto . Widziałam że samochód coraz bliżej a on nie miał zamiaru
się ruszyć . Zaczęłam go wołać jakie było moje zdumienie gdy potrzedł
do mnie i siedział . Więc złapałam za smycz i czekałam aż przyjdzie jego
właściciel który nie mógł go dogonić . Okazało sie że przerażony pies
uciekł od weterynarza . Parę dni pozniej pacze a widzę bardzo podobnego
psa u mojego sąsiada . Pies mnie bardzo lubi , nadal nie wiem czy to ten
pies który siedział na jezdni i do mnie potrzedł po zawołaniu .
A tutaj dla was parę fotek mojego kotka którego kocham fotografować
Śliczny kociak! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, od razu dodałam się do obserwatorów i mam nadzieję, że zrobisz to samo u mnie. :)
♥ blog
Słodki kotek ;))
OdpowiedzUsuńTo ostatnie zdjecie cudowne zapraszam do mnie też dużo pisze o zwierzetach :)
OdpowiedzUsuńhttp://karola8399.blogspot.com/
Jaki śliczny kotek *.*
OdpowiedzUsuńhttp://swiat-widziany-na-waniliowo.blogspot.com/
Śliczny kotek :)
OdpowiedzUsuńobserwacja za obserwację? odpowiedz u mnie
http://somedayitwillbebetter.blogspot.com/